środa, 21 listopada 2018

Nowości w mojej biblioteczce

Witajcie, 

Dzisiejszy wpis będzie o jednej z moich wielkich miłości, czyli o książkach. Nie da się ukryć, że moja biblioteczka coraz bardziej się powiększa. Aktualnie przestałam pisać własne książki, więc czytam dzieła innych.
Miałam zrobić wpis o książkach, które kupiłam przez wakacje, ale jest listopad. Ten pomysł już stracił termin ważności. Niestety. Może za rok uda mi się wykorzystać ten pomysł. Tak czy inaczej teraz pokażę Wam i troszkę opowiem o moich najnowszych nabytkach.
Z tego co mi się wydają są to dość nowe książki na rynku. Jeśli ktoś z Was zastanawiał się nad ich kupnem to po przeczytani tego wpisu będziecie wiedzieć czy warto, czy nie.





#sexedpl 
Anja Rubik 

O tej książce słyszeli już chyba wszyscy. Dość głośnio ostatnio o niej było. Nie dziwię się, bo książka jest na prawdę świetna. Wiele osób twierdzi, że powinna znaleźć się u każdego w domu i ja się pod tymi słowami podpisuję. Według mnie jest to lektura idealna dla każdego kto jest na etapie dorastania i dojrzewania. Osoby starsze też powinny ją przeczytać.
Najbardziej w tej książce podoba mi się to, że jest taka kolorowa. Zdjęcia, które się w niej pojawiają są zrobione w bardzo fajnym klimacie. Plus też za to, że treść jest przekazana w formie wywiadu. Mamy pytanie i dostajemy na nie odpowiedź. Przez to ta książka wydaje się być bardziej autentyczna i nie przypomina typowego podręcznika.
Dużym plusem jest również cena. Za tą świetną książkę musimy zapłacić 19,99 zł. W Empiku jednak i w innych księgarniach internetowych dostaniecie ją taniej.





Story of my life 

Nie wiem co mnie podkusiło do kupna tej książki. Zobaczyłam ją na Instagramie i stwierdziłam, że chyba jest fajna. Aktualnie mam do niej mocno mieszane uczucia. Wygląda dość tanio. Widać, że jest zrobiona z gorszego tworzywa. Ma taki nijaki rozmiar, który potem ciężko wpasować do innych książek na regale.W środku ma dziwne obrazki, które wyglądają jakby trafiły tam przez pomyłkę. Nie wiem co autor miał na myśli.
Co do treści. Zawiodłam się. Ogólnie jakby ktoś nie wiedział ta książka to zbiór historii z życia, fejsa, insta itp. Tak- to pisze na okładce. Dosłownie są historie takie jak z grupki na Facebooku- Story of my life. Książka ma być śmieszna. Ja jeszcze czytając ją się nie zaśmiałam.
Wydaje mi się, że będzie ona fajna na gorszy dzień. Może wtedy się zaśmieję.
Jej cena okładkowa to 32, 99 zł i według mnie jak za taką książkę to troszkę za dużo. Patrząc nawet na jej jakość wykonania.







Alan Cole nie jest tchórzem 
Eric Bell

Do kupna tej książki przekonała mnie okładka. Wiem. Wiem. Wiem. Nie oceniaj książki po okładce. Chociaż w jakimś stopniu przyciągnął mnie jeszcze tytuł. Jest taki trochę tajemniczy, nie zdradza za wiele, a za razem mówi wszystko. Dopiero po kupnie tej książki przeczytałam jej opis. Miło się zaskoczyłam.
Książka opowiada historię nastolatka, który jest zakochany w uroczym chłopaku ze stołówki. Bohater ma okrutnego starszego brata, który się o tym dowiaduje. Zaczyna go szantażować i rozpoczyna się gra. Alan musi wykonać jakieś zadania, aby jego tajemnica nie wyszła na jaw.
Jeszcze niestety nie zaczęłam jej czytać. Okładka jak i opis bardzo mi się podobają. Zobaczymy co skrywa wnętrze. Osobiście obstawiam, że sekret Alana wyjdzie na jaw. Prawda ma krótkie nogi, a im bardziej chce się coś ukryć, tym trudniejsze to jest.
Cena okładkowa tek książki to 36,99 zł.